Narkotyki na receptę – sprawdź
Do końca 1900 roku wiele firm dumnie prezentowało swoje odkrycia i sprzedawało klientom skuteczne specyfiki, które rzekomo pomagały w leczeniu kaszlu, zapalenia płuc czy stosowano je aby się odprężyć i pozbyć bólu.
Według producenta pastylki z kokainą były niezbędne dla mówców, wokalistów czy nauczycieli.
Kokaina, morfina, a nawet heroina były uznawane za cuda medycyny. Jak się później okazało niesłusznie. Było to niezwykle niebezpieczne. Dziś posiadanie któregokolwiek ze wspomnianych środków wiąże się z trafieniem do więzienia.
W latach 1898 – 1900 Bayer sprzedawała Heroinę w buteleczkach. Był to nieuzależniający substytut morfiny. Nikt nie zdawał sobie jeszcze sprawy jak bardzo nieprawdziwa była ta informacji.
Szokujące? To jeszcze nic. Większość rodziców wspomina ząbkowanie swoich pociech jako coś koszmarnego. Kiedyś jedna z firm wprowadziła "specyfik" aby zaradzić dolegliwościom towarzyszącym wybijającym się zębom. Były to kokainowe krople od bólu zębów. Wprowadzono je w 1885 r. i cieszyły się sporym zainteresowaniem.
Warto wspomnieć też o winach z domieszką kokainy. Były stosowane jako środek... odprężający.
Można byłoby podawać jeszcze wiele przykładów leków z narkotykami. Dziś wydaje nam się to zaskakujące, a niektórzy zapewne pokuszą się o stwierdzenie, że chcieliby żeby to wróciło. Jednak szokujący jest fakt podawania i dawkowania tych specyfików dzieciom. Miało to zapewne wiele skutków.